Witam Państwa! 

Sezon wakacyjny trwa w najlepsze  i korzystacie Państwo z tych dobrodziejstw  „pełną parą„ co widać po rozgęszczeniu aut na ulicy oraz  po  coraz liczniejszych zapytaniach z zakresu reklamacji usług firm oferujących organizację Państwa wypoczynku. W zeszłym tygodniu do kancelarii w jakiej pracuję wpłynęło pięć takich zgłoszeń co też potwierdza iż czas urlopowy jest w zenicie. 

Wiem też, że wielu z Państwa być może samodzielnie chce podyskutować z biurem podróży na temat nieścisłości związanych z usługami oferowanymi prze biuro a stanem zastanym, zatem dziś parę słów  o tym co możemy reklamować i co nam się należy w przypadku zasadności tej reklamacji. 

Podstawą złożenia reklamacji jest niewywiązanie się biura turystycznego z umowy oświadczenie usług turystycznych . Co kryje się pod tym stwierdzeniem ? Trudno jest  to jednoznacznie określić , albowiem standardy usług turystycznych  mają być określone w umowie . I postanowienia tej umowy są punktem wyjścia dla naszych roszczeń.  Oczywiście można  te uchybienia nieco zgeneralizować i np. : przewóz autobusem bez klimatyzacji  czy TV- lub tez z urządzeniami niedziałającymi, zagubienie bagażu, mniejsza ilość „gwiazdek „ naszego hotelu,  brak urządzeń czy udogodnień o jakich byliśmy zapewniani typu balkon, łazienka w pokoju itp., brak basenu w hotelu, zaniżona odległość do plaży, mniejsza ilość posiłków  i inne których trudno wymienić. Na pewno w takim przypadku istotna jest nasza szybka reakcja i zabezpieczenie dowodów w postaci zdjęć, filmu, czy tez oświadczenia na piśmie. Ważne by zgłosić te uchybienia szybko przedstawicielowi biura podróży czyli np. pilotowi wycieczki czy rezydentowi. Reklamację składamy na piśmie w formie opisu z załącznikami które opisywane fakty potwierdzają. 

Turysta może domagać się odszkodowania przy czym organizator ponosi odpowiedzialność do dwukrotności ceny wyjazdu o ile zamieści taką klauzulę w umowę. Oprócz szkody majątkowej można żądać zadośćuczynienia  występując o nie do Sądu – jest kwota która może się należeć za tzw. ‘ zmarnowany urlop ‘ – o ile wykażemy że tak rzeczywiście było. 

 W ustalaniu wysokości naszych roszczeń jest pomocna tzw. tabela frankfurcka  w której  oszacowano ile procentowo możemy żądać za odstępstwa od umowy. Nie jest to obowiązujące prawo, ale Sądy coraz częściej korzystają z tych zapisów i uwzględniają stawki w niej podane. Nie sposób w tym wpisie kopiować ją w całości – jest dostępna w internecie  ale z ciekawości podam takie oto przykłady: brak widoku na morze -5-10% obniżenie ceny wyjazdu, a brak klimatyzacji 10-20% ceny wyjazdu. Oczywiście – takie zastrzeżenia mogą istnieć tylko wtedy gdy w naszej umowie w  którymś punkcie organizator zapewniał nas iż nasz pokój będzie miał widok na morze, oraz klimatyzację . 

Na złożenie reklamacji mamy 30 dni od dnia zakończenia wyjazdu. Tyle samo dni ma organizator wyjazdu na rozpatrzenie naszej skargi. Gdy w tym czasie biuro nie odpowie przyjmuje się że  reklamacja została uwzględniona. 

Co możemy robić w sytuacji odrzucenia naszej reklamacji ? Wyjścia nie ma – sprawę należy skierować do Sądu. 

 Oczywiście nie życzę Państwu takich  wakacyjnych wspomnień z wakacji ,niemniej jednak gdyby takie zdarzenie dotknęło Państwa – zapraszamy do siedziby Kuriera Szczecińskiego na rozmowę z prawnikiem .

Tymczasem życzę pięknego spokojnego urlopu z widokiem na morze i z klimatyzacją w pokoju. ☺ 

   Joanna Świątek – Wojnarowska- prawnik 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.